Czy warto prać Vanishem ?
Pewnie nie raz widziałeś reklamy środków do samodzielnego prania tapicerki. Uśmiechnięta pani rozcieńcza super skoncentrowany płyn w wodzie, przeciera tapicerkę ścierką i wszystko cudownie znika.
Co tak naprawdę się wydarzyło ? Brud za pomocą wysokopiennego środka (Vanish i inne domowe sposoby) został równomiernie rozmazany po materiale i wbity jeszcze głębiej w gąbkę. Jeśli próbowałeś takich sposób, wiesz doskonale że praktycznie zawsze wychodzi jakiś zaciek, a kolor mebla tapicerowanego staje się przygaszony.
Brak skuteczności takiej metody to tylko jedno z wielu problemów. Jeśli materiał jest pochodzenia naturalnego, możesz go bardzo łatwo uszkodzić (np. bawełna żółknie od zbyt wysokiego pH chemii). Kolejna sprawa, to duży problem podczas prania ekstrakcyjnego. W takiej sytuacji musimy najpierw pozbyć się piany nabitej głęboko w gąbkę, co w skrajnych przypadkach jest niemożliwe. Należy też wspomnieć o tym, że głęboko wtarty brud wymaga od nas znacznie większego nakładu pracy. Podsumowując, ani Vanish, ani żaden inny domowy sposób nie zastąpi Ci profesjonalnego prania tapicerki. Tylko maszyna ekstrakcyjna jest w stanie usunąć zabrudzenia, bakterie i alergeny z materiału.